Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pon 10:09, 10 Kwi 2017    Temat postu:

Spotkac tez mozna twierdzenia, ze potrafil - w obecnosci swiadkow - stac sie niewidocznym i ukazac sie znowu w dowolnym miejscu i czasie. Jemu wspolczesni - od wspomnianej juz Madame Pompadour po niemieckiego filozofa Grimma - podkreslali w listach i pamietnikach niespotykany talent opowiadania historii i niesamowita, szczegolowa wiedze hrabiego o wydarzeniach historycznych. Jego czarujace anegdoty na temat Kleopatry, Poncjusza Pilata, Marii Tudor, Henryka VIII i Franciszka I, prezentowane ze wszystkimi barwnymi detalami, przekonywaly sluchajace z zapartym tchem audytorium, nie wylaczajac Ludwika XV, ze opisywal zdarzenia widziane na wlasne oczy.

Mozna by teraz powiedziec: w dzisiejszych czasach psychiatrzy odnotowuja w swoich kartotekach niejeden taki przypadek. Roznica polega wszakze na tym, ze Saint Germain prezentowal swoim zwolennikom takze calkiem realne, materialne "cuda". Wrocmy jednak do zrodel historycznych.

W 1744 roku hrabiego wtracono w Anglii do wiezienia pod zarzutem szpiegostwa, po przesluchaniu odzyskal jednak wolnosc. W latach 1745-1746 zyl niczym ksiaze na wiedenskim dworze cesarskim, gdzie uwazano go za dowcipnego i wielce utalentowanego. Nie tylko olsniewal bogactwem, ale wladal takze - obok wielu europejskich - jezykami orientalnymi, klasycznymi i arabskim. Gral znakomicie na skrzypcach i fortepianie. Byl wegetarianinem, sporadycznie tylko pijal wino.

Pomiedzy rokiem 1747 a 1756 przynajmniej dwa razy podrozowal do Indii. Zachowal sie list Saint Germa-ina z tego okresu, w ktorym wspomina on, ze posiadl wiedze o przetapianiu kamieni szlachetnych.

Nasz, bohater osiagnal szczyty slawy w okresie 1757-1760 na dworze Ludwika XV, ktorego zadziwial, powiekszajac i pomnazajac na jego oczach diamenty. Otrzymal tam do dyspozycji laboratorium, by mogl prowadzic swe alchemiczne eksperymenty. Hrabina de Georgy, wowczas siedemdziesiecioletnia, nie kryla zdziwienia jego wygladem, niemal niezmienionym przez ponad 50 lat, jakie uplynely od ich pierwszego spotkania.

Madame du Hausset opisywala go w 1760 roku w nastepujacy sposob:

Wygladal na piecdziesiat lat. Nie byl ani chudy, ani gruby, mial nieskazitelne maniery, wydawal sie madry, a ubieral sie z prostota i elegancja. Na jego palcach, tabakierze i na zegarku lsnily najczystszej wody brylanty. Wartosc diamentow zdobiacych odzienie i sprzaczki butow oceniano na 200000 frankow. Na koronkowej kryzie migotaly zas niezwyklej urody rubiny...

De Georgy przypominala sobie, ze piecdziesiat lat wczesniej, w 1710 roku, poznala Saint Germaina
waloszka :P
PostWysłany: Sob 19:18, 20 Paź 2007    Temat postu:

co z rockotekami w 2007 r?
sobie wkleję
PostWysłany: Pią 2:08, 16 Lut 2007    Temat postu:

http://www.sendspace.com/file/h0o32i
e tam
PostWysłany: Wto 15:24, 17 Paź 2006    Temat postu:

wpadne to sie napijemy;)
posejdon
PostWysłany: Sob 18:13, 26 Sie 2006    Temat postu:

W praktyce organizowaliśmy to w czwórke:
1. Posejdon,
2. Real_Noname,
3. Thor,
4. Dolores Clairborne
magda b
PostWysłany: Pią 17:12, 25 Sie 2006    Temat postu:

Smile
posejdon
PostWysłany: Śro 12:03, 09 Sie 2006    Temat postu:

+Maciek P.

Lista zamknięta
posejdon
PostWysłany: Nie 19:53, 06 Sie 2006    Temat postu:

dodaję jeszcze Łosia i el Irokezo (z grona Pułtusk)
dani filth
PostWysłany: Nie 18:15, 06 Sie 2006    Temat postu:

i mozmy pomóc nerka pozdro
dani filth
PostWysłany: Nie 18:15, 06 Sie 2006    Temat postu:

szymon czyli unio
marcin czyli lodówa
posejdon
PostWysłany: Pią 21:21, 04 Sie 2006    Temat postu: Ekipa organizacyjna :)

Ekipa organizacyjna, tutaj umieszczam osoby, które zgodziły sie pomóc (stawić na pierwszej imprezie i pomóc w jakikolwiek sposób):
1. Ja
2. Wiola Sz.
3. Sieniek
4. Mój braciak

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group